Na rozliczenie z fiskusem pozostało coraz mniej czasu, dlatego dziś
znów w Serwisie Inwestora kilka słów o podatkach. Osoby, które w
ubiegłym roku oddawały bezpłatnie krew lub jej składniki mogą
zmniejszyć dzięki temu zobowiązania wobec urzędu skarbowego.
Darowizna na cele krwiodawstwa podlega 6-proc. limitowi obliczanemu
wspólnie dla kilku rodzajów darowizn, co może oznaczać, że nie uda
się całej ulgi na krew odliczyć od dochodu. Ale w niektórych
sytuacjach pozostałą, nieodliczoną część można odjąć także od
przychodu.
Z ulgi na krew możesz skorzystać tylko, jeśli jesteś w stanie
udowodnić to fiskusowi. Czego ma prawo zażądać urząd skarbowy?
Zaświadczenia o ilości pobranej krwi, które wydaje instytucja
przyjmująca krew. Przy czym nie ma obowiązku dołączania go do
rocznego zeznania podatkowego - trzeba je jednak przechowywać na wypadek kontroli fiskusa przez
5 lat, licząc od końca roku, w którym składamy PIT. Zatem w
przypadku zeznania za 2011 r., składanego do końca kwietnia 2012
r., zaświadczenie od instytucji krwiodawstwa powinieneś
przechowywać do końca 2017 r.
W jaki sposób honorowi krwiodawcy powinni rozliczyć ulgę?
Każdy litr oddanej w ubiegłym roku krwi lub jej składników mnożymy
przez 130 zł i w ten sposób uzyskujemy kwotę przysługującego
odliczenia.
Przykład
Jeśli honorowy krwiodawca oddał bezpłatnie 2,5 l krwi oraz 1,5 l osocza, może uwzględnić w zeznaniu kwotę 520 zł (4 l x 130 zł).
Jeśli honorowy krwiodawca oddał bezpłatnie 2,5 l krwi oraz 1,5 l osocza, może uwzględnić w zeznaniu kwotę 520 zł (4 l x 130 zł).
Osoby, których zarobki opodatkowane są na zasadach ogólnych, czyli
według skali podatkowej i stawek 18% i 32% (formularze PIT-37 i
PIT-36), ulgę na krew odliczają od dochodu.
Zatem w naszym przykładzie honorowy krwiodawca odliczy od dochodu
520 zł, co oznacza, że zaoszczędzi na podatku prawie 94 zł
(jeśli jego dochód mieści się w pierwszej grupie podatkowej, czyli
w kwocie 85 528 zł) lub ok. 166 zł (jeśli jego dochód przekracza
pierwszy próg i płaci w związku z tym podatek w wyższej, 32% stawce).
Natomiast osoby opodatkowane ryczałtem ewidencjonowanym (formularz
PIT-28) odliczają ulgę od przychodu. Co prawda PIT-28 (obejmujący
m.in. prywatny najem) należało złożyć do 31 stycznia, ale jeśli nie
uwzględniliśmy w nim odliczeń związanych z honorowym krwiodawstwem,
można to jeszcze zrobić, składając korektę zeznania. Może mieć to
znaczenie szczególnie wtedy, gdy na przykład zarobki z etatu nie
pozwoliły na odliczenie całej ulgi na krew.
W sytuacji, gdy honorowy dawca krwi przekazał na przykład także darowiznę na cele kultu religijnego lub na rzecz organizacji pożytku
publicznego, może się okazać, że łączna wartość darowizn
przekroczyła wyznaczony limit odliczeń od dochodu w PIT-37 (uwaga,
do limitu 6% nie wlicza się darowizn na cele
charytatywno-opiekuńcze Kościoła).
Jeśli jednak podatnik dodatkowo zarabia na przykład na prywatnym
najmie lub prowadzi działalność gospodarczą opodatkowaną ryczałtem,
może nieodliczoną ulgę od dochodu odliczyć od przychodu (choć, jak
wspomnieliśmy wcześniej, w tym momencie już tylko przez korektę
zeznania PIT-28). Ale tylko nieodliczoną część - należy uważać, by
tej samej kwoty nie odliczyć dwukrotnie w dwóch zeznaniach.
Oznacza to, że w sytuacji, gdy dochód naszego przykładowego
podatnika pozwoliłby mu na odliczenie w PIT-37 tylko 400 zł z 520
zł, pozostałą część, czyli 120 zł, może odliczyć od przychodu w
PIT-28.
Nie wszyscy honorowi krwiodawcy mogą jednak skorzystać z ulgi na
krew. Ograniczenia dotyczą przedsiębiorców, którzy rozliczają się z
fiskusem za pomocą podatku liniowego i karty podatkowej, jeśli
działalność gospodarcza jest ich jedynym źródłem dochodu (jeśli
jednak zarabiają dodatkowo na przykład na etacie, mogą odliczyć
ulgę na krew od dochodów z tego tytułu).